Archiwum październik 2003, strona 1


paź 24 2003 Płakać się chce....
Komentarze: 3

jest piątkowe popoludnie, które jak zwykle spędzam...sam...przed ekranem swojego komputera...smutne, ale co zrobić??? Oj ciężkie jest życie...mam nadzieje że zaświeci światlo nad moją glową...szkola mnie dobija, chociaż wcale nie jest tak źle z ocenami, ale psychicznie wysiadam....achhhh...Basiu!!Wiem, że i tak tego nie przeczytasz...KOCHAM CIĘ!!!!

pelen_nadziei : :
paź 24 2003 Przerażenie...
Komentarze: 3

Jak sobie pomyślalem  moim nudnym i szarym życiu to się przerazilem....czemu tak jest??Ja nie widzię sensu swojego życia...sam siebie nie rozumiem....ja nie wiem czego ja chce, co mi jest potrzebne do szczęścia...co to jest szczęście??Czy mogę się nazwać czlowiekiem szczęśliwym??Chyba nie....jest we mnie jakaś bezradność, przyzwolenie na wszystko co się wydarzy...dobre czy zle....ciężko mi...na najgorsze jest to że nie mam przy sobie mojej "drugiej polówki"..czy są jablka, w których brakuje polowy???

pelen_nadziei : :
paź 23 2003 A jednak....
Komentarze: 1

A jednak postanowilem jeszcze nie usówać tego bloga....nie pisalem tu przez ponad tydzień....przez ten tydzień troszkę się zmienila...już nie jestem taki zdolowany, powoli wychodzę na prostą i nawet zaczynam lubić życie!!!No martwi mnie tylko szkola i moje życie uczuciowe...w żadnym z tych dwóch punktów mi nie idzie...bo życia uczuciowego to ja prawie nie mam...jakie to smutne że wszystko muszę robić sam..."...calkiem sam..."

pelen_nadziei : :
paź 14 2003 brawo!!!
Komentarze: 1

Nich tych wszystkich nauczycieli trafi piorun...jedyne co mogę im zawdzięczać to dziszejsze ich święto...dzięki temu nie muszę nigdzie iść...mogę siedzieć w domku i nic nie robić...no może nie do końca, bo jutro już święta nie ma...a swoją drogą to cwani ci nauczyciele...wczorajszy wieczór by piękny, w końcu trochę się wyluzowalem no i chyba mój dól poszedl sobie...a wczorajsze przedstawienie "Malego Księcia"...hmmm...no cóż chyba tak źle to nam jeszcze nigdy nie poszlo...ale za dwa tygodnie kolejny występ więc bedzie chyba lepiej....

pelen_nadziei : :
paź 13 2003 Gorzej być nie może...
Komentarze: 1

Łoooo...ale dziś dziadowy dzień. A zaczęło się rano od tego że moi "przyjaciele" z klasy cały czas mi wypominali, że w piątek poszłem do budy a nie z nimi na waje...ale oni są poryci...chciałem iść w środę jak był przerąbany dzień, to nie, w czwartek też nie chcieli...to musiałem brać wszystkie np. jak im się zachciało iść w piątek kiedy nie było żadnych ciężkich lekcji to co ja mniałem zrobić??Wolałem iśc do szkoły bo np. ten czwartek jest przeryty dzień i wtedy pójdę se na waje...ale sam...bo oni już nie pójdą....i mnie nazywają "konfidentem"...wczerze wisi mi to, bo i tak zdaję sobie sprawę że mówią to dla jaj, aby mnie wkurzyć...ale troszkę mnie to denerwuje...wogóle ostatnio jakiś zdołowany jestem...żyć mi się nie chce...dziś w szkole dzień nauczyciela...a niech ich wszystkich trafi piorun....mam dość...czemu to życie jest takie do bani????Może ktoś mi odpowie na to pytanie????

pelen_nadziei : :